poniedziałek, 8 września 2008

BEZMYŚL52

I Lapidarium IV mnie wczoraj zajęło całkowicie. Stałam w długiej kolejce w supermarkecie, patrzę, a tam w koszu obok znajoma okładka i tytuł. Piękne to były chwile ale żetonów już nie starczyło i musiałam odłożyć.

Brak komentarzy: